Kontrast oraz wielkość czcionki

Kamery Online

Aktualności

Dotacja vs inwestor. Co lepsze na start?

26-07-2013

    Przedsiębiorcy - kiedyś zdani na banki albo rodzinę i przyjaciół (family, friends and fools) wraz z pojawieniem się programów unijnych i rozwojem rynku inwestorów indywidualnych zyskali nowe, liczne źródła finansowania.

 

    Dziś przedsiębiorcy mają wiele możliwości finansowania swojego biznesu - od tych opartych na mechanizmie pożyczania środków finansowych (jak kredyt, leasing, fundusze pożyczkowe, poręczenia kredytowe, venture capital, business angels) do tych związanych z dokapitalizowaniem przedsiębiorstwa bez konieczności zwrotu wkładu pieniężnego (dotacje).

 

    Jednak wybór najlepszego, najbardziej efektywnego rozwiązania może stanowić problem, ponieważ źródła różnią się pod wieloma względami:  dostępnością czasową, warunkami uzyskania, wysokością środków finansowych, rodzajem wspieranych działalności, a przede wszystkim wpływem na dalsze losy projektu. Najbardziej poszukiwane to oczywiście te, które nie wymagają zwrotu finansowania.

 

Dotacje na innowacje i miejsca pracy

 

    Nieodpłatną, bezzwrotną pomoc finansową preferuje każdy przedsiębiorca, a w szczególności ten początkujący. Większość zaznajomiła się już z dotacyjną rzeczywistością i ma świadomość, że dotacje podlegają specyficznym zasadom przyznawania i rozliczania. Niewielu jednak zastanawia się nad motywami dotujących i ich wpływie na dotowany projekt.

 

    Należy pamiętać, że dotacja służy temu, aby biorca wykonał zadania priorytetowe z punktu widzenia dawcy czyli Unii Europejskiej, instytucji państwowych lub samorządowych. Jak interes przedsiębiorcy idzie w parze z interesem publicznym? Wystarczy zapoznać się z kryteriami przyznawania dotacji i wymaganymi wskaźnikami produktu i rezultatu projektów unijnych. Dla dotujących ważne jest tworzenie etatów, wzrost konkurencyjności i innowacyjności przedsiębiorstw. Dla przedsiębiorców – rozwój i zysk, co nie zawsze idzie w parze ze zwiększaniem zatrudnienia i innowacyjnością w rozumieniu dotujących.

 

    Rozpatrując dotacje pod kątem rodzaju przedsięwzięcia, możemy znaleźć programy wspierające zarówno te na wczesnym etapie rozwoju (start-up), jak i te mające wspierać wzrost firmy. Wybór zawęża rodzaj wspieranej działalności, wielkość dofinansowania i cel wydatkowania środków.

 

   Dotacje na rozpoczęcie działalności sprowadzają się głównie do dwóch tzw. działań w ramach programów krajowych tj. 6.2 PO KL i 8.1 PO IG, programów dla osób bezrobotnych oraz pojedynczych działań z niektórych 16. regionalnych programów operacyjnych - te są raczej ukierunkowane na rozwój istniejących przedsiębiorstw.

 

 

    Popularne działanie 8.1 PO IG skupia się na branży IT oferując nawet 800 tys. zł dofinansowania. Obowiązuje jednak ściśle określony katalog kosztów, które mogą nie wystarczyć do kompleksowego przygotowania projektu (odnoszą się przede wszystkim do infrastruktury, pomijając inne koszty uruchamiania i prowadzenia nowego biznesu). Pozostałe działania, choć dopuszczają finansowanie różnych branż, oferują środki rzędu 20 - 40 tys. zł (6.2 PO KL), co zazwyczaj nie jest wystarczające do uruchomienia biznesu w skali ponadlokalnej. Dotację należy wykorzystać w zadeklarowanym we wniosku o dofinansowanie czasie (najczęściej rok do dwóch lat), ale nie później niż w danym okresie programowania (obecnie 2006 - 2013, rozliczany do 2015 roku).

 

 

   Zaletą dotacji jest niewątpliwie niewielki wkład własny w stosunku do bezzwrotnej pomocy (od 30 do 50 proc. na inwestycję w zależności od województwa). Mimo, to zdarzają się trudności z zamykaniem projektu, kiedy po dwóch latach wdrażania beneficjenci poszukują inwestora do finansowania wkładu własnego lub dodatkowych kosztów „niekwalifikowanych”.

 

 

   Wymagana jest oczywiście innowacyjność, z której oceną bywa różnie - dofinansowanie otrzymuje wspomniany na forum mambiznes.pl portal o kotach lub sklep internetowy z sukniami ślubnymi, a nowatorska platforma szkoleniowa odpada na ocenie formalnej. O dotację można się starać w ramach wyznaczonych konkursów. Ocena projektów w przypadku dotacji jest rozbudowana (składa się z części formalnej i merytorycznej) i długotrwała (w różnych przypadkach czas od złożenia wniosku do podpisania umowy może trwać od sześciu miesięcy do roku). Z pewnością dyskwalifikuje to dotacje jako źródło finansowania projektów IT, dla których liczy się czas wdrożenia. Ponadto wymagany jest dopracowany biznes plan przygotowany w oparciu o wzór dla danego programu.

 

 

   Mimo wymagań formalnych i kryteriów niekoniecznie przystających do biznesowej rzeczywistości, wielu przedsiębiorców decyduje się je spełnić i traktuje jako koszt pozyskania kapitału. Tak samo jak zaangażowanie specjalisty do przygotowania dokumentacji o dofinansowanie i rozliczenia projektu. Jednak na etapie realizacji takiego projektu powstaje dysonans między założeniami (przyjętymi „pod kryteria”) a realiami ekonomicznymi (gdy okaże się np. że wstępne założenia były błędne albo w międzyczasie  zmienił się rynek). Mogą pojawić się trudności w wypełnieniu postanowień umowy o dofinansowanie z jednej strony, a z drugiej zamknięcie projektu zgodnie z aktualną sytuacją i wymaganiami rynku.Mówi się, że sukcesem nie jest pozyskanie dotacji, a jej rozliczenie, ale rzeczywisty sukces to zakończony projekt, który daje przedsiębiorcy mocną podstawę do rozwijania zyskownego biznesu.

 

 

   Kapitał na własny biznes

 

   Zyskowność projektu jest głównym kryterium dla inwestorów indywidualnych (tzw. aniołów biznesu) i instytucjonalnych (fundusze seed i venture capital). Paradoksalnie chęć zysku jest powodem, dla którego początkujący przedsiębiorcy są ostrożni w relacjach z inwestorami. Zazwyczaj pierwsze pytanie pomysłodawcy brzmi - czy mój pomysł będzie odpowiednio chroniony i nie zostanie przez nikogo innego wykorzystany? Obawiają się także niekorzystnych klauzul w umowach inwestycyjnych, niezrozumienia swojej wizji, a także prób zmiany pomysłu.

 

Należy jednak pamiętać, że celem inwestora nie jest osiągnięcie kontroli nad firmą, a zyskowna inwestycja. Ponosi on spore ryzyko, angażując kapitał w spółki będące we wczesnym stadium rozwoju, obdarza zaufaniem zupełnie obce osoby, poświęcając swój czas, wiedzę i znajomość realiów rynkowych, kontakty biznesowe i wizerunek. Ponadto powszechnie stosowane  mechanizmy zabezpieczenia pomysłodawcy - jak umowa o zachowaniu poufności (tzw. NDA) czy Term Sheet (czyli zarys kluczowych warunków transakcji, przed podpisaniem umowy inwestycyjnej) powinny uspokoić pomysłodawców.

 

   Podobnie, jak w przypadku dotacji, inwestorzy w zależności od preferencji, dokonują inwestycji w pomysł lub firmy na różnym etapie rozwoju. Źródłem kapitału dla młodej lub dopiero zakładanej spółki są fundusze kapitału zalążkowego (seed capital) i aniołowie biznesu.

 

Business angels są lokalnymi inwestorami najczęściej poszukującymi inwestycji z branży, w której moją doświadczenie lub pokrewnej; blisko miejsca zamieszkania, aby możliwe było utrzymywanie częstych kontaktów osobistych. Angażują oni stosunkowo małe kwoty (od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych), ale służą wsparciem doradczym.

 

   Fundusze seed i venture stanowią bardziej zinstytucjonalizowaną formę inwestowania - pełnią funkcję pośrednika finansowego między inwestorem a przedsiębiorcą. Gromadzą  środki od dużych inwestorów (instytucje finansowe, duże przedsiębiorstwa) dzięki czemu mogą zaoferować większe kwoty inwestycji.

 

   W przedsięwzięcia dojrzałe inwestują fundusze private equity. Specjalizują się one w określonych rodzajach transakcji lub inwestują w podmioty z określonych branż, określają również minimalną wielkość inwestycji, którą są zainteresowane.

 

Dokapitalizowanie odbywa się przez zakup udziałów w przedsiębiorstwie, więc korzystanie z kapitału nie jest obciążone bieżącą spłatą odsetek. Jest to kapitał długoterminowy (zazwyczaj na okres kilku lat) a wyjście z inwestycji odbywa się poprzez odsprzedaż udziałów lub wejście na giełdę i emisję akcji, a przez to odzyskanie zainwestowanej gotówki oraz uzyskanie zysku z inwestycji.

 

Wkład finansowy ze strony przedsiębiorcy albo nie jest wymagany albo jest wymagany w minimalnym zakresie. W odróżnieniu od dotacji, inwestor zazwyczaj zobowiązuje się pokryć wszystkie koszty związane z wdrożeniem projektu, także działalność operacyjną.Podstawowym kryterium selekcji pomysłów do inwestycji jest rentowność. Biznes nie musi być innowacyjny, ale powinien wykazywać potencjał oraz duże prawdopodobieństwo osiągnięcia sukcesu rynkowego. Minimalny planowany poziom zwrotu z inwestycji jest uzależniony od takich czynników jak wielkość inwestycji oraz indywidualnej skłonności do ryzyka. Powszechnie zakłada się, że inwestor podejmie współpracę z podmiotem, który może przynieść mu minimum 30 proc. zwrotu w skali roku z dokonanej inwestycji.

 

   Formalności związane z pozyskaniem środków finansowych są różne w zależności od inwestora, ale znacznie mniej rozbudowane niż w przypadku instytucji dotujących. W przypadku Aniołów biznesu analiza przedsięwzięcia jest raczej ogólna i intuicyjna. W procesie inwestycyjnym główną rolę odgrywa pozyskanie zaufania inwestora i wymagany może być jedynie krótki opis założeń projektu. Ważne są spotkania osobiste. Rezultatem takiego podejścia jest także uproszczona umowa i mniejsze obowiązki sprawozdawcze oraz aktywne wsparcie w zarządzaniu biznesem.

 

   Większy nacisk na formalności kładą inwestorzy instytucjonalni. Ocena biznesu jest tu dokładniejsza i bardziej sformalizowana - wymagany jest biznes plan, umowa inwestycyjna jest obszerna, nakłada na przedsiębiorcę rozbudowane obowiązki sprawozdawcze, a na etapie wdrażania projektu inwestor koncentruje się raczej na problemach strategicznych niż na działalności operacyjnej.

 

    Jeżeli przedsiębiorca nie posiada rozbudowanej dokumentacji i potrzebuje wsparcia w tym zakresie - rozwiązaniem są instytucje otoczenia biznesu jak inkubatory przedsiębiorczości, centra transferu technologii i innowacji, akceleratory technologii, parki naukowo-technologiczne, które same pozyskały dotację (np. z działania 3.1 PO IG) na inicjowanie działalności innowacyjnej przez inkubacje i inwestycje. Oprócz kapitału oferują one bezpłatne doradztwo, udostępnienie infrastruktury i usług. Inwestorzy prowadzą nabór ciągły, a decyzję o finansowaniu można uzyskać w relatywnie krótkim czasie - do kilku miesięcy.

 


    Jak wynika z powyższego porównania, wielkość środków finansowych choć ważna, nie powinna być głównym kryterium wyboru źródła finansowania. Niezmiernie ważne dla powodzenia projektu są też warunki organizacyjne, motywy obu stron i wspólne cele, a także rola, w jakiej chce się widzieć pomysłodawca - chce być beneficjentem pomocy, czy partnerem w biznesie.

 

 

autor: Renata Szewczyk

źródło"Mam Biznes

RL/MS

Lista aktualności