Kalendarz Wydarzeń

Zabawa w „małego ogrodnika"

Pomysły na zabawy - Gdy masz czas i siły… ale zabawy dziecięce cię nużą (prawie śmiertelnie).

Zabawa w  „małego ogrodnika"

Każde dziecko ucieszy się z propozycji stworzenia własnej roślinki. Możesz więc kupić np. nasiona ziół, przygotować „doniczki” i pokazać dziecku, co ma robić. Ono będzie miało zajęcie (oczywiście zerkaj co jakiś czas na efekty), a ty chwilkę na inne obowiązki. Musimy pamiętać, aby rośliny nadawały się do uprawiania „w ogródku" na parapecie, i co ważne dla dziecka, żeby nie musiało długo czekać na efekty. Zapewne ucieszy go zobaczenie jak na jego oczach z nasionka powstaje roślinka. Jeśli nie mamy potrzebnych materiałów do posadzenia rośliny, polecamy eksperymenty:

Fasolka - do słoika wlewamy wodę, tak żeby został centymetr do powierzchni naczynia, przykrywamy słoik gazą, którą mocujemy gumką, na to kładziemy fasolkę. I czekamy co najmniej dwa dni, sprawdzajcie czy ziarenko już napęczniało, czy pękło, czy już wychodzi z niego kiełek.

Awokado - pestkę, podobnie jak fasolę, kładziemy na gazie nad wodą i czekamy, aż pestka napęcznieje, pęknie i puści pęd.

Rzeżucha - daje dużo możliwości, można nadać jej różne kształty. Wybierz z dzieckiem starą zabawkę, może to być plastikowy konik, autko, foremka do piasku o ładnym kształcie. Obłóżcie zabawkę watą. Pozwól dziecku działać. Niech robi jak najwięcej samo. Zwilżcie wodą watę, może być pod kranem lub zraszaczem. Obsiejcie wasz kształt nasionkami i podlejcie. Za dwa dni rzeżucha wykiełkuje. Pozwól maluszkowi zrywać listki, wąchać i próbować.

Owies - ulepcie kulę z plasteliny, przyklejcie oczka z guziczków albo koralików, zróbcie buzię ze sznurka albo włóczki. Obłóżcie kulę watą i zasiejcie owies na czubku głowy waszego owsianego ludka. Po dwóch, trzech dniach ludkowi urosną włosy. Dziecko przy pomocy kogoś dorosłego może je obciąć, formując nową fryzurę.

Jeśli zaś mamy ziemię i doniczkę (pozwólmy dziecko samemu ją udekorować) jest teraz odpowiedni czas na sadzenie roślin cebulkowych (mieczyki, lilie). Sadzimy małe cebule płyciej, duże głębiej. Jednak na efekty dziecko musi czekać około miesiąca. Warto wykorzystać ten miesiąc do nauczenia dziecka odpowiedzialności, systematyczności i cierpliwości. Jeśli maluch będzie podlewał cebulkę, wkrótce urośnie kwiatek. Możecie też poszukać, na przykład w encyklopedii, wizerunku waszego kwiatka, wydrukować, a może malec sam namaluje kwiatka, a rysunek zamocujecie na patyczku. Taka etykietka umieszczona w doniczce z cebulą pomoże dziecku systematycznie podlewać kwiat.