Informacje i ostrzeżenia

Woda z nowodębskiego wodociągu wciąż nie nadaje się do spożycia - tak wynika z ostatnich badań Powiatowej Stacji SANEPID-u w Tarnobrzegu. Jej stan jednak poprawia się. Sanepid zaprzecza plotkom, jakoby wodę w Nowej Dębie zanieczyściły ścieki z kanalizacji.

     Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Tarnobrzegu Małgorzata Michalska – Szymaszek potwierdza, że w próbkach wody pobranych w piątek na głównym ujęciu widać już poprawę. Kolejne próbki do badań Sanepid pobrał dziś, a ich wstępne wyniki mają być znane we wtorek 4 czerwca. Instytucja otrzymała już także wyniki próbek, które w sobotę na zlecenie PGKiM pobrała firma z Pszczyny. Nie wykazały one obecności zanieczyszczeń, jednak dla gminy wiążąca jest decyzja stacji Sanepidu w Tarnobrzegu.

     Jednocześnie Sanepid zaprzecza plotkom, jakoby wodę w Nowej Dębie zanieczyściły ścieki z kanalizacji: "Parametr, który kwestionował przydatność wody czyli wskaźnik grupy coli, świadczący głównie o zanieczyszczeniach gruntowych, natomiast o zanieczyszczeniach fekalnych czyli o zanieczyszczeniach ściekami świadczy parametr E.coli - paciorkowce kałowe, których w wodzie nie stwierdzono" - komentuje Małgorzata Michalska – Szymaszek.

     Na terenie miasta i gminy funkcjonują tymczasowe punkty poboru wodny pitnej. W mieście znajdują się one: na plantach, na terenie jednostki ratowniczo gaśniczej przy ulicy Kościuszki oraz przy szpitalu powiatowym. W sołectwach działają one przy remizach OSP. Ponadto zarządy wspólnot wytypowały osoby, którym należy bezpośrednio dostarczyć wodę do mieszkań. Zajmują się tym pracownicy PGKiM.

Źródło: Radio Leliwa, SANEPID

UMIG/RL