Aktualności

Na stadionie w Sokolnikach obyło się bez niespodzianek. W meczu II rundy Pucharu Polski faworyzowana Stal Nowa Dęba pewnie pokonała miejscowego Sokoła 2:0.

Sokół Sokolniki - STAL NOWA DĘBA 0:2 (0:0)
72 min – Szymon Serafin (k)
83 min – Maciej Rurak

Skład STALI NOWA DĘBA – Bujak, Domagała(65-Kotrych), Dudek (43-Wiśniewski), Dudziak, K. Serafin, Durlak(85-Kwaśnik), Sz. Serafin, Milanowski, Rębisz, K.Wilk(76-Szypuła) , M.Wilk(55-Rurak).

Widzów: 100

Trener Hynowski pozwolił odpocząć paru podstawowym zawodnikom chcąc przetestować w meczu o stawkę między innymi Piotra Bujaka. Od pierwszych minut zagrali także rezerwowi - Maciej Wilk i Dominik Domagała. Największe zainteresowanie kibiców z Nowej Dęby wzbudziła obecność w pierwszej jedenastce Karola Wilka, który wraca do zespołu po dłuższej przerwie.

Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane. Stalowcy starali się zdominować środek pola,
ale zdyscyplinowana defensywa Sokoła nie pozwalała na zbyt wiele. Najlepszej okazji dla nowodębian
w pierwszych 45 minutach nie wykorzystał Maciej Wilk. Po doskonałym prostopadłym podaniu Szymona Serafina, napastnik Stali chciał zaskoczyć bramkarza szybkim strzałem spod kolana. Jednak, w tej sytuacji, lepszy okazał się golkiper z Sokolnik.

Chwilę później, gospodarze wyprowadzili szybki kontratak. Strzał z boku pola karnego genialnie broni Piotr Bujak, ratując tym samym swój zespół przed utratą bramki.

Około 40 minuty boisko z powodu kontuzji opuścić musiał środkowy obrońca Stali – Wojciech Dudek. W jego miejsce na placu gry zameldował się Patryk Wiśniewski. Pod nieobecność Dudka, opaskę kapitana przejął Andrzej Dudziak.

Drugą połowę lepiej zaczęła drużyna Sokoła. Nowodębianie mieli problem z opanowaniem bocznych sektorów boiska, jednak wszystkie dośrodkowania i starzy bezbłednie łapał Bujak. Młody golkiper, swoimi interwencjami dawał drużynie dużo pewności i spokoju.

W 72 minucie arbiter główny zauważa w polu karnym gospodarzy zagranie ręką jednego z obrońców.
Do jedenastki podchodzi Szymon Serafin. Pewny strzał w środek bramki daje prowadzenie przyjezdnym – 0:1.

Po strzelonej bramce Stalowcy zaczęli kontrolować grę i co chwila groźnie atakowali pole karne gospodarzy.
W 83 minucie drugiego gola dla gości zdobywa Maciej Rurak! Napastnik oszukał obrońcę efektownym przyjęciem piłki, które pozwoliło mu ustawić futbolówkę do strzału. Bramkarz Sokoła był po prostu bez szans. Bramka Ruraka oznaczała pożegnanie Sokoła z rozgrywkami Pucharu Polski.

Piłkarzom Stali Nowa Dęba szybko udało się zapomnieć o ostatnim ligowym niepowodzeniu i w meczu z Sokołem zaprezentowali się z dużo lepszej strony. Miejmy nadzieję, że to zwycięstwo doda drużynie pewności siebie, bowiem już w najbliższą sobotę nowodębian czeka wyjazdowa rywalizacja z Wólczanką Wółka Pełkińska.

STAL