Podziałem punktów zakończyła się rywalizacja KS Wiązownicy ze STALĄ NOWA DĘBA. Mimo kilku dogodnych sytuacji podbramkowych po obu stronach, kibice nie zobaczyli goli.
KS Wiązownica - STAL NOWA DĘBA 0:0 (0:0)
Skład Stal Nowa Dęba: Bujak – Górak (65 Szypuła), Karnat, K. Serafin, Kotrych, Milanowski,
S. Serafin (78. Franczyk), Panek (46. Domagała), Rębisz, K. Wilk (67, Słomiany), Krawczyk.
Wiązownica przystąpiła do meczu ze Stalą nieco osłabiona. Z powodu zawieszenia za kartki nie mogli wystąpić Mateusz Kubas, Michał Fedor oraz Mateusz Lorenc. W pierwszej połowie, obie drużyny grały asekuracyjnie i nie podejmowały większego ryzyka. Drużyna Wiązownicy stwarzała lepsze wrażenie optyczne, ale z ataków gospodarzy niewiele wynikało. Chwilę przed przerwą, Piotra Bujaka postraszył grający trener Wiązownicy - Valerij Sokolenko, jednak nieczysto trafił w piłkę i uderzył obok słupka.
Początek drugiej połowy to okres lepszej gry przyjezdnych. Dobrej okazji nie wykorzystał Kamil Rębisz, który uderzył w boczną siatkę. Parę minut później główkował Marcin Franczyk, ale strzał, tak jak w przypadku Rębisza, minimalnie niecelny. Z minuty na minutę zmęczenie bardziej dawało się zawodnikom we znaki.
Miedzy poszczególnymi formacjami tworzyły się coraz większe przestrzenie, co stwarzało możliwość szybkiego kontrataku. W końcówce zdecydowanie przycisnęli gospodarze, ale akcje prowadzone głównie skrzydłami były dobrze neutralizowane przez Arka Kotrycha i Kamila Serafina. Nowodębianie wytrzymali ciśnienie i ostatecznie pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem. -Mamy punkt, ale nie jesteśmy w pełni zadowoleni.
Do bezpiecznej strefy wciąż jest duża strata. – komentował po spotkaniu trener Andrzej Majdański.
O kolejne ligowe punkty Stal powalczy z Wólczanką Wólką Pełkińską.
Spotkanie zaplanowano na sobotę (01.04.17) - godzina 15:00.
Już teraz zapraszamy serdecznie na stadion miejski w Nowej Dębie.
STAL
RL/MS